Cieśla....
Witam,
W zeszłym tygodniu doszło do umówionego przeze mnie spotkania mojego Ojca z nowym cieślą. Po rozmowie ustalili, że cieśla bliżej przyjży się projektowi i policzy ilość drewna na więźbę. Ilości te powinienem poznać w przyszły piatek tj. 2 paździrnika 2009. Sam jestem ciekaw ile faktycznie będę potrzebował tego drewna ?. Jak dotąd jest to wielka niewiadoma, w projekcie nie mam podanej tej ilości, bo jak to stwierdził mój projektant, cieśla sam musi tego dokonać, bo tylko on wie jak będzie wykonywać cięcia i ile "cm " potrzebuje extra.
W sumie jestem już zdecydowany na tego cieślę, chociażby z tego powodu, że będzie on gotowy do rozpoczęcia prac niedługo po murarzach. Na poprzedniego cieślę to niewiadomo ile bym czekał, od prawie roku nie potrafi się ostatecznie określić. Jego praca została zweryfikowana w rzeczywistości, więc nie ma się już nad czym zastanawiać.
Postaram się samemu zorientować w cenie drewna i jego jakości, sam cieśla oferował małą pomoc.
pozdrawiam
Sebastian "słoneczna"
PS. Proszę napiszcie ile Wy płaciliście w ostatnim czasie za drewno konstrukcyjne (podajcie proszę stawkę za m3 (kubik) z impregnacją zanurzeniową, lokalizację), czy łaty i kontrłaty są w tej samej cenie ?
dość ładnie wygląda, może mi uda się taki towar dostać ?