jak czapla... i "żuraw"....
Data dodania: 2009-12-10
Niniejszy post piszę z małym poślizgiem, prawie tygodniowym. W zeszły czwartek, tj. 3 grudnia 2009, więźba wreszcie zaczęła przybierać prawdziwe kształty. Na budowę znów zawitał "Żuraw" i spółka. W ciągu zaledwie 3 godzin powstała główna konstrukcja. Wszystkie elementy pasowały do siebie jak ulał. Tak to ja rozumiem....
Fotki poniżej...
przed 9 rano
zabawa rozpoczęta
ot takie, większe klocki dla dorosłych...
i po robocie, Tato w między czasie rozgarnął 2 wywroty ziemii, teren od frontu wygląda już całkiem całkiem. wielkie dzięki Tato