urlop ? a co to takiego ?....
Witam wszystkich śledzących mój blog po dość długiej przerwie. W środku tygodnia wróciliśmy z urlopu w Polsce. Nie muszę nikomu zapewne mówić, a tym bardziej tym, którzy budują dom na odległość, że to nie był urlop. Już sama podróż z dwójką małych dzieci to niezła męka, a co dopiero podciągnięcie prac budowlanych w okresie zaledwie kilku dni. Szczegóły niebawem. Muszę dojść do siebie po tym urlopie, tym bardziej że od razu w pracy spotkała mnie też masa roboty.
Pozdro Sebastian