a w marcu jak w garncu....
no i co ?...... dalej trzeba czekać, pogoda dalej nie rozpieszcza, w tygodniu cieśla miał już dokończyć więźbę, no ale ze względu na wspaniałą pogodę nic jak narazie z tego nie wychodzi. Zima pełną gębą i tzreba się z tym pogodzić. Mam kilka fotek z odwilży, całe szczęście że wyniosłem budynek wyżej, w planach jeszcze podniesienie terenu. Popatrzcie co się dzieje u sąsiadów. :(, aby u mnie czegoś takiego nie było.
przed planowanym wjazdem do garażu
wjazd do garażu, widok z balkonu nad wejściem
hmmm. czyżby sąsiad założył stawy hodowlane, albo sztuczne lodowisko, żartuję oczywiście, wcale mu nie zazdroszczę
tył działki, wspaniale nie jest, ale najgorzej też nie
