Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Słoneczna

wpisy na blogu

Cisza....i zwątpienie w przyszłość cd.

Blog:  sloneczna
Data dodania: 2010-09-22
wyślij wiadomość

Odp z 22 września 2010

Dzięki moi mili za słowa otuchy w poprzedniem poście. Macie pełną rację. Tak jak napisała Virion będąc na miejscu mógłbym chociaż coś wokół domu porobić bo bałagan na budowie niesamowity. Plany były naprawdę ambitne na ten rok bo finanse na to są, ale jest zbyt wiele "znaków zapytania" i to one między innymi blokują sprawę. Jeszcze na początku tego roku byłem przekonany że szybko wrócimy do kraju (max 2 lata), ale chyba to się będzie musiało wydłużyć, chodź osobiście już chciałbym wrócić. Sam wiem że jak robota idzie to się serce raduje, a u mnie niestety flaki z olejem, idzie jak po gruzie co mnie bardziej zniechęca. Sami widzieliście ile rzeczy odwekałem i ile jest niedokończonych, bo mówiło się że jest na to czas. Pewnie że jest czas, ale jakby coś było skończone to już bym mógł z pamięci wymazać i myślał o dalszych pracach.: przykłady :

- schodów wewnętrzych brak, bo się chciało piwniczkę (można ją było przecież zrobić na początku nie teraz i wszystko już by było na tym etapie skończone)

- taras i wejście przednie brak - bo człowiek nie był zdecydowany na kształt, chciało się zmieny w projekcie,. bo się nie podobało

- ogrodzenie brak, chciałem ogrodzić dom bo już mógłbym planować ogród lub inne rzeczy, ale trzeba jeszcze podnieść grunt  potem kopać wodę, prąd, oczyszczalnię więc wszystko się mogłoby zniszczyć, gorzej dla sprzętu ciężkiego. A już byłem bliski kupna roślin po bardzo atrakcyjnych cenach i już by sobie rosły i za 2 lata jak bym się wprowadzał miałbym pięknie.

- ścianki działowe na górze i wiatrołap brak - bo coś tam niepasuje do końca i wieczne rozmyślania trwają

- itp, itd, - szkoda gadać

Seb

odp na posty z 22 wrz 2010.

Dziewczyny doskonale rozumiem, że nie tylko ja mam takie problemy, napewno inni mają jeszcze większe. Ale to człowieka zżera w środku, że nie może niczego sam zrobić albo samemu zobaczyć.  Kolejna sprawa to obawy ,że coś tam teraz będzie mogło się niszczyć z biegiem czasui (wykluczam jakiekolwiek dewastacje) Prawdopodobnie jakiekolwiek prace w środku ruszą za 2 lata.  Więc nie ma sensu np zamawiać okien, robić elektryki czy zamawiać tynkarzy.

Jedyny pozytyw tego to to, że już się nie grzeje tak jak na początku i właśnie zastanawiam się jak ewentulnie rozplanować dalsze roboty w przyszłości, aby nie kolidowały ze sobą albo żeby później czegoś nie trzeba było rozwalać bezmyślnie, bo to wszytsko przecież kosztuje.

Kasioras - mamy ten sam problem, powrót do Polski przekładamy z roku na rok i zazwyczaj towar podoba mi się również najdroższy, bolączką jest to że robiąc coś teraz tak jak pisze Virion, później możemy jednak żałować, bo nie będzie nam to pasować, więc słusznie piszesz że mam czas na przemyślenie wszystkiego, tylko że od tego już mnie boli głowa, bo jak coś wymyślę to nie ma szans na realizację, a za miesiąc rodzi się kolejna koncepcja. Pewnie.... w każdej chwili mogę coś zmienić w końcu to moja chata, tylko ja myślę racjonalnie i nie lubię wydawać bez sensu pieniędzy. Przykład w trakcie zasypywania fundamentów byłem na 99% pewny ze będę robił kanał w garażu, ba nawet coś było w tej sprawie wykonane (robiłem kalkulację i wychodziło ok 1000 zl na gotowo, mówie sobie nie tak źle) W tej chwili na 99 % stwierdzam że kanału nie będzie, bo trak naprawdę po co mi on. To żeby 1 na rok zobaczyć ile brudu mam pod samochodem ?.

Odpuściłem więc już sobie, chodź hobbystycznie zacząłem się bawić pewnym programem który pozwoli mi na stworzenie realistycznych wizualizacji wnętrz. Pomyślałem że powinienem spróbować coś stworzyć i wtedy zobaczyć czy mi się to spodoba jeżeli tak to będę mógł myśleć co i jak z np. z elektryką i ewentualnymi innymi przeróbkami. Zobaczymy co z tego wyjdzie i czy ten mały zapał przerodzi sie w większy.

Pozdrawiam i dzięki za Waszą pozytywną energię

Sebastian

 

 

2Komentarze
Data dodania: 2010-09-22 15:36:06
Sebastian, no co Ty tutaj teraz z taką deprechą wychodzisz!!!! Nie Ty jeden budujesz na odległośc i nie Ty jeden masz takie problemy. Jeśli to ma Ciebie pocieszyc, to piszę Ci, że ja też borykam się z tym wszystkim, bo budowa ponad 2 tys. km od nas. Też nie wstawimy w tym roku okien, bo mąż urlopu nie dostał, też nie widzieliśmy dachu, bo ekipa była do d... i nie wyrobiła się w terminie, też to się wszystko ciągnie latami i też nie wrócimy w przyszłym roku do kraju, mało tego, powrót przekładamy z roku na rok, bo kasy ciągle mało, zachcianki coraz większe, podoba się tylko to, co najdroższe, więc siedzimy i ciągniemy ten kierat jakoś. Fakt, że czasami rzygac się chce już od tego, że człowiek chciałby coś zrobic, ale nie może, jednak spójrz na to z innej strony - za własne, ciężko zarobione na emigracji pieniądze wybudujesz sobie dom swoich marzeń, do końca życia będziesz mógł tylko cieszyc się z tego i dziękowac Bogu za szansę, którą Ci kiedyś dał :D Głowa do góry, szukaj inspiracji, czytaj nasze blogi i przestań już się dołowac!!!! Budowa na odległośc ma też swoje plusy - masz mnóstwo czasu na przemyślenia - powinieneś wszystkie rozwiązania miec w małym paluszku, bo nic Ciebie nie goni!!! Trzymam kciuki - będzie dobrze!!!!!!!! Kasia
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-09-22 21:18:27
takie rzeczy to nie tylko u Ciebie są! pewnych rzeczy nie przeskoczysz (wodociąg itd), pewnych rzeczy nie ma sensu robić bo stracisz pieniądze (ogród przed wodociągiem), kupować rosliny ja bym sie bała, ze budowlancy zniszcza, oni nie dbaja o nic. jedyne co mogliscie pchnac szybciej to scianki działowe i taras, ale CZASEM LEPIEJ DŁUŻEJ POMYSLEC NIZ POTEM ŻAŁOWAĆ! każdy miał na swojej budowie takie lub inne blokady i kazdy przez to przeszedł. najważniejsze, ze kasa jest! jak są pieniądze to w swoim czasie wszystko sie zrobi!!! pozdrawiam!
odpowiedz

Cisza....i zwątpienie w przyszłość

Blog:  sloneczna
Data dodania: 2010-09-21
wyślij wiadomość

Hmm. no i cisza, nic się nie dzieje.... chyba to już finał na ten rok... i trzeba będzie zawiesić wszelkie plany na ten rok.Niestety na odległość nic nie uda się zrobić i z pełnym przekonaniem odradzam budowę na odległość.

Udało się co prawda załatwić kilka kolejnych wywrotek ziemii ale już wjechać na tył działki niestety nie, bo pewien Pan którego poprosiłem o pomoc aby przeorał tylko tylną część działki przy okazji orania swego pola za miedzą, tak to zrobił, że przy okazji przeorał utwardzony już wjazd obok garażu i niestety żadnen sprzęt nie mógł tamtędy przejechać. Ziemia została zrzucona od frontu domu i znów zapewne będzie strzaszyć i zalegać przez kilka kolejnych miesięcy. A miał być pełen porządek na zimę.

Muszę się przyznać, że z każdym dniem zapał budownia opada, jak już nie opadł do absolutnego minimum. Co prawda zaglądam na blogi i czytam Wasze wpisy to jednak samemu nic mi się nie chce robić ze swoją budową. Zapewne jak bym był na miejscu byłoby inaczej.

Pozdrawiam wszystkich i chyba "Słoneczna" będzie się kładła do zimowego snu, chodź sezon jeszcze w pełni :(.

Sebastian

6Komentarze
Data dodania: 2010-09-21 12:22:09
halo halo, gdzie koniec na ten rok, nie ma co sie poddawac, trzeba walczyc :) co sie uda to podciagnijcie :) naprawde o wiele mniej zostanie na przyszly rok, wierze ze Wam się uda ;d
odpowiedz
Data dodania: 2010-09-21 12:59:36
Dzięki za słowa otuchy, ale niestety nie wszystko zależy ode mnie, zobaczymy czy jeszcze coś uda się zrobić w tym roku
odpowiedz
Data dodania: 2010-09-21 13:13:26
Sebastian! Co to za załamka! Nie ma się co poddawać i porzucać zapału budowlanego! Dla Polaków nie ma rzeczy niemożliwych, więc na pewno dasz radę pchnąć co nieco do przodu! Nawet jakbyś był na miejscu nie sposób wszystkiego dopilnować - jedno Ci zrobią, drugie spieprzą - to norma, więc głowa do góry i walcz chłopie, bo WARTO :))
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-09-21 14:35:03
:(
A co to za smutasy? .. Juz pisalam i nie raz mówiłam ze podziwiam ludzi ktorzy budują na odległośc! :) Może w tym roku juz nic sie ruszy .. ale w nastepnym jak ruszysz z kopyta!! Czego ci z całego serca życze:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-09-21 14:45:38
ja też trzymam kciuki za poprawę sytuacji, my jesteśmy na miejscu a jedynie w soboty troszkę nadrabiamy więc uzbrój się w cierpliwość i tak jak napisała Edytka od przyszłego roku ruszasz z kopyta!!! a jak się uda coś w tym zrobić to będzie miła niespodzianka!
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-09-21 20:19:57
oj, tak to bywa :/ podziwiam Was (bo nie jestes sam) budujących na odległość! dla mnie to niesamowite! rozumiem Cie, mnie tez przestoje przygnębiały. będąc na miesjcu mógłbyś coś porobic wokół domu, a tak to drażni takie marnowanie czasu. ale skoro na budowie nic sie nie dzieje, to przynajmniej podziałaj w kwestii dalszych spraw do załatwiania. na pewno jest ich dużo! głowa do góry! ten nastrój na szczęście szybko mija! pozdrawiam!
odpowiedz

urlopowe zajęcia cz 4 ....

Blog:  sloneczna
Data dodania: 2010-09-03
wyślij wiadomość

Śledzący mojego bloga zapewne wiedzą, że wykonanie pokrycia dachu zrobione zostało w maju 2010. Mimo iż starałem się jak mogłem dopilnować dekarzy aby niczego nie zaniedbali podczas wykonywania tych prac, to jednak okazało się inaczej. Ogólnie rzecz biorąc robota została wykonana poprawnie, ale znajdzie się kilka czarnych punktów, które mogłyby być zrobione lepiej.

Przy okazji pobytu na budowie mogłem osobiście to zweryfikować. Myślałem, że uda mi się spotkać z wykonawcą i oficjalnie odbiorę robotę, ale niestety do spotkania nie doszło mimo kilkakrotnego umawiania się. Zainteresowanych tematyką dachu zapraszam do lektury i fotorelacji...

mojabudowa.pl - blog budowlany

                            tu wszystko ok..... woda leci zgodnie z prawami fizyki :)

mojabudowa.pl - blog budowlany

                            obóbka przy oknach dachowych , też OK

mojabudowa.pl - blog budowlany

tu już nie jest  wesoło :(, wyłaz dachowy mógłby być lepiej zamontowany, ponadto nie da się go otworzyć na oścież gdyż opiera się o dachówki

mojabudowa.pl - blog budowlany

może niektórzy powiedzą że się czepiam, ale obróbka kominów niestety do najpiękniejszych nie należy

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                      mam na myśli jego uszczelnienie

mojabudowa.pl - blog budowlany

 najważniejsze jednak, że jak na raze nic nie leci przy kominach, a wiem że to zmora niektórych blogowiczów  

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                 rynny......... to już lekkie przegięcie

mojabudowa.pl - blog budowlany

największe zastrzeżenia mam do montażu orynnowania, te sztukowanie rynien jest dla mnie nie do zaakceptowania

mojabudowa.pl - blog budowlany

w każdym łączeniu rynien są ogromne przerwy w których zbierają się brudy, ponadto  stanowią one ogromne ryzyko przecieków, gdyż woda z tych miejsc nie odpływa. Późną jesienią gdzie temperatury powietrza będą się zmieniać między plusowymi i minsowymi może wytąpić uszkodzenie uszczelek na złączkach i przeciek gwarantowany...... 

Jak można było to tak zamontwać, niestety nie potrafię sobie na to odpowiedzieć, myślałem że dekarz mi o tym opowie, ale do spotkania niestety nie doszło, zresztą polecając mi rynny PVC mówił, że będzie je łatwiej montować,   a tu proszę co się stało..... :(

mojabudowa.pl - blog budowlany

czekam cierpliwie na poprawki, ale nie mogę jeszcze tego wyegzekwować. Ostatecznie to ja trzymam dekarza w garści, bo do końca się nie rozliczyliśmy...

1Komentarze
Data dodania: 2010-09-29 23:09:53
dach
Całkiem ciekawe to urlopowe zajęcie ;(...a gdzie kierownik budowy, który winien wesprzeć w takich sytuacjach? Mam jednak cichą nadzieję, że w końcu Twa garść będzie swobodna. A cała sprawa zakończy się po Twojej myśli.
odpowiedz

urlopowe zajęcia cz 3 ....

Blog:  sloneczna
Data dodania: 2010-09-01
wyślij wiadomość

W związku z tym, że nie planuję już większych robót w tym roku (mam tylko nadzieję, że uda się jakoś wykonać schody wewnętrzne mojemu Tacie, ale to nic pewnego) postanowiłem trochę ogarnąć moją posesję, aby nie straszyła już mieszkających obok ludzi. Pracy przy tym było co nie miara ale efekty zadowalające. Fotorelacja niżej.

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                 stan na 03 sierpnia 2010

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                   a to fotka na dzień przed odjazdem

 

Ale po kolei, bo roboty wydawało się niby nie dużo ale zejść się zeszło...

mojabudowa.pl - blog budowlany

od strony garażu wszyscy urządzili sobie małe wysypisko, resztki dachówek (już wyzbierane) i pozostałości po materiałach lądowały właśnie tam

mojabudowa.pl - blog budowlany

więc postanowiliśmy się tym zająć i podziękować już temu "dziadostwu" - podsypka na drogę i tarasy w sam raz :)

mojabudowa.pl - blog budowlany

Tył działki też nie był lepszy, wylądowały tam wszystkie folie i paski  z palet, resztki dachówek z pozostałościami  stali zbrojeniowej, a także kilka wywrotek czarnoziemu....mojabudowa.pl - blog budowlany

o  garażu to może lepiej nie pisać, czego ja tam nie znalazłem, zdjęcia pominę.... chodź niektóre gażety mnie rozbawiły.... co najważniejsze --- ALKOHOLU nie było....

mojabudowa.pl - blog budowlany

a tak wyglądał garaż po moich zabiegach , ostatecznie został też przeniesiony w inne miejsce, bliżej frontu działki aby już nie przeszkadzał z tyłu i można było organizować coś w ogródku.

mojabudowa.pl - blog budowlany

zaczęliśmy z przodu i rozplantowaliśmy 3 wywroty ziemii, jeszcze trochę brakuje..

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                             ładowarko - koparka w akcji

mojabudowa.pl - blog budowlany

tu stanął garaż, to też w sumie tymczasowe miejsce, ale zimować już tu będzie

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                                     na tyłach było nieco ciężej

mojabudowa.pl - blog budowlany

              ale z inwestora "krzepą" też się udało i zadanie zostało wykonane

mojabudowa.pl - blog budowlany

inni mogli tylko patrzeć jak działka przechodzi metamorfozę.....  i podpowiadając co i gdzie... :)

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                        efekt ... sami zobaczcie...............

urlopowe zajęcia cz 2 ....

Blog:  sloneczna
Data dodania: 2010-08-31
wyślij wiadomość

Inną kwestią, którą chciałem zamknąć było dokończenie izolacji termicznej na fundamencie. Prace te w zeszłym roku były niestety wykonane połowicznie z różnych względów i należało je teraz dokończyć, między innymi dlatego, że styropian wardał się po budowie i służył po części jako schronienie dla gryzoni. W kilku płytach znalazłem bardzo dużo ubytków, przyczyną oczywiście było pogryzienie ich przez myszy.

mojabudowa.pl - blog budowlany

             najpierw czyszczenie ścian ze względu na roczne zabrudzenie pyłem

mojabudowa.pl - blog budowlany

poszedłem na łatwiznę i sięgnąłem po nowoczesne środki,

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                   polecam, robota wykonana szybko i łatwo.

mojabudowa.pl - blog budowlany

w pewnych miejscach byłem zmuszony do użycia innego środka do klejenia styropianu, ale to tylko ze względu na to że pozostał jeden hobok z zeszłego roku. W tych miejscach i tak idzie podsypka pod tarasy lub schody wejściowe więc nie ma to większego znaczenia

mojabudowa.pl - blog budowlany

nie ma to jak starszy brat i jego pomoc :) - szpachlowanie wspólnymi siłami to czysta przyjemność :) - pozdro Arek

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

                    folia kubełkowa w miejscu gdzie powstanie taras.....

mojabudowa.pl - blog budowlany

                                                     i schody wejściowe

 

1Komentarze
radzia  
Data dodania: 2010-08-31 16:03:22
tych schodów to jeszcze brak :) ale domek extra! my jeszcze dachu nie mamy ale schody i taras już są! A to za sprawą znajomego, który doradzil nam aby przy laniu wieńca nie zapomniec o schodach i tarasie.
odpowiedz
sloneczna
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 278213
Komentarzy: 216
Obserwują: 19
On-line: 9
Wpisów: 143 Galeria zdjęć: 428
o nas
Inżynier produkcji i hobbysta fotografii razem wziętych z technologiami IT
Projekt INDYWIDUALNY
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Ciechanów
ETAP BUDOWY - V - Okna i drzwi
ARCHIWUM WPISÓW
2011 lipiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 styczeń
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń
2009 grudzień
2009 listopad
2009 październik
2009 wrzesień
2009 sierpień
2009 lipiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Inne blogi dla projektu INDYWIDUALNY:
moniagrzegorz.mojabudowa.pl - wpisów: 58
kasiaijacek.mojabudowa.pl - wpisów: 58
kasia-tomek.mojabudowa.pl - wpisów: 58
pelikanwraju.mojabudowa.pl - wpisów: 57
katav.mojabudowa.pl - wpisów: 57
kasia626.mojabudowa.pl - wpisów: 57
radoslaw2.mojabudowa.pl - wpisów: 56
pogodna.mojabudowa.pl - wpisów: 56
asiajarek.mojabudowa.pl - wpisów: 56
wygodny-3.mojabudowa.pl - wpisów: 55
1-szy.mojabudowa.pl - wpisów: 55
zgredzik105.mojabudowa.pl - wpisów: 54
syldar.mojabudowa.pl - wpisów: 54
monitchka.mojabudowa.pl - wpisów: 54
mgprojekt.mojabudowa.pl - wpisów: 54
ludwik.mojabudowa.pl - wpisów: 54
lilie.mojabudowa.pl - wpisów: 54
czarymary.mojabudowa.pl - wpisów: 54
sylwia23.mojabudowa.pl - wpisów: 53
rawany.mojabudowa.pl - wpisów: 53
moni-sama.mojabudowa.pl - wpisów: 53
marina-paolo.mojabudowa.pl - wpisów: 53
madzik631.mojabudowa.pl - wpisów: 53
ladypank.mojabudowa.pl - wpisów: 53
kondzik.mojabudowa.pl - wpisów: 53
home5.mojabudowa.pl - wpisów: 53
tetmajer.mojabudowa.pl - wpisów: 52
s-agata578.mojabudowa.pl - wpisów: 52
gregof1.mojabudowa.pl - wpisów: 52
tomandjerry.mojabudowa.pl - wpisów: 51
oktagonek.mojabudowa.pl - wpisów: 51
marta-wojtek.mojabudowa.pl - wpisów: 51
adamandy.mojabudowa.pl - wpisów: 51
wioldami.mojabudowa.pl - wpisów: 50
thorn.mojabudowa.pl - wpisów: 50
outbud.mojabudowa.pl - wpisów: 50
niebieska.mojabudowa.pl - wpisów: 49
naszeranczo.mojabudowa.pl - wpisów: 49
ivamax.mojabudowa.pl - wpisów: 49
grzech89.mojabudowa.pl - wpisów: 49
edyta--marcin.mojabudowa.pl - wpisów: 49
dorina.mojabudowa.pl - wpisów: 49
czort.mojabudowa.pl - wpisów: 49
ananasek.mojabudowa.pl - wpisów: 49
vigganello.mojabudowa.pl - wpisów: 48
nataliabartek.mojabudowa.pl - wpisów: 48
szymaszki.mojabudowa.pl - wpisów: 47
rehau.mojabudowa.pl - wpisów: 47
necia91.mojabudowa.pl - wpisów: 47
marta02.mojabudowa.pl - wpisów: 47
little-my.mojabudowa.pl - wpisów: 47
lexis.mojabudowa.pl - wpisów: 47
karol1984.mojabudowa.pl - wpisów: 47
jonatanach.mojabudowa.pl - wpisów: 47
pocztowy.mojabudowa.pl - wpisów: 46
naszwkannach.mojabudowa.pl - wpisów: 46
mz1976.mojabudowa.pl - wpisów: 46
chatkamoja.mojabudowa.pl - wpisów: 46
magdamian.mojabudowa.pl - wpisów: 45
machorek.mojabudowa.pl - wpisów: 45
elaozga4.mojabudowa.pl - wpisów: 45
anami5bis.mojabudowa.pl - wpisów: 45
sztanca.mojabudowa.pl - wpisów: 44
rootkit.mojabudowa.pl - wpisów: 44
mebelin.mojabudowa.pl - wpisów: 44
kominywtle.mojabudowa.pl - wpisów: 44
grzesiek1985.mojabudowa.pl - wpisów: 44
domsusan.mojabudowa.pl - wpisów: 44
wkokosach.mojabudowa.pl - wpisów: 43
prawiechaber.mojabudowa.pl - wpisów: 43
kamilia.mojabudowa.pl - wpisów: 43
janus2016.mojabudowa.pl - wpisów: 43
grenada-ania.mojabudowa.pl - wpisów: 43
epakow.mojabudowa.pl - wpisów: 43
alysis.mojabudowa.pl - wpisów: 43
sibaf.mojabudowa.pl - wpisów: 42
palapala.mojabudowa.pl - wpisów: 42
matysek.mojabudowa.pl - wpisów: 42
majkatytan.mojabudowa.pl - wpisów: 42
magnat.mojabudowa.pl - wpisów: 42
kacper112.mojabudowa.pl - wpisów: 42
rozwiń
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67458
Liczba wpisów: 222895
Liczba komentarzy: 903278
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 233
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria